Trzy spośród pięciu festiwalowych odsłon Inspiracji-Interpretacji wspominały twórczość artystów związanych z Krakowem. Tegoroczna mocno wrocławska piąta odsłona poświęcona osobie i twórczości Romana Kołakowskiego śle natomiast do Krakowa specjalną "pocztówkę z Wrocławia" (to także tytuł jednej z najpopularniejszych piosenek w wykonaniu tego twórcy) w postaci nagród wyśpiewanych przez dwie utalentowane krakowianki. Kasia Żbel wyjechała z Wrocławia do Krakowa, w którym studiuje aktorstwo, z pierwszą nagrodą i statuetką V Inspiracji-Interpretacji. Ewa Środoń-Prokulewicz wyśpiewała dla siebie nagrodę specjalną. Wróci na światowidową scenę w czerwcu 2023 z własnym recitalem!
Powoli opada festiwalowy kurz, choć dzięki wystawie prac Tomasza Brody poświęconej wszystkim odsłonom Inspiracji-Interpretacji festiwalowi goście i uczestnicy pozostają w Światowidzie na dłużej. Po szczególnie gwarnych i pełnych muzyki czterech dniach ciepło wspominamy wszystkie uczestniczki, które podczas trwających najpierw warsztatów wielokroć podkreślały, że u nas czują się jak w domu, a żadna konkursowa presja nie spędza im snu z powiek. Praca z Małgorzatą Król- Sozańską, Robertem Jarmużkiem i Dominikiem Mąkosą dała im nowe inspiracje i narzędzia do dalszego artystycznego rozwoju. Wymiana doświadczeń, czas spędzony razem, nawiązane nowe kontakty są zawsze bonusem festiwalowych spotkań.
Festiwalu nie ominęły spore zawirowania, bo nagła nieobecność Konrada Imieli ( jego recital "Waits 2022" miał wybrzmieć w finale imprezy) wpłynęła na program. Do gości wspominkowej "Herbatki w oparach nostalgii" dołączył Mariusz Kilian, dla którego twórczość Romana Kołakowskiego jako tłumacza tekstów piosenek wpisała się w sukces jego recitalu z utworami Stinga. - Roman był nie tylko utalentowany, ale i niezwykle pracowity - wspominała Urszula Orłowska, która z Romanem Kołakowskim przygotowała kilkanaście galowych koncertów PPA - czasem go pytałam kiedy pomiędzy pisaniem, reżyserowałem, komponowaniem ma czas na sen?
- To była pierwsza osoba, która nie znając mnie wcześniej zaprosiwszy do współpracy okazała na starcie pełne zaufanie - opowiadał aktor Leszek Zduń - gdy spytałem o próbę mojego występu Roman odpowiedział, że próba będzie godzinę przed koncertem. - Jest pan zawodowym aktorem, profesjonalistą, to mi wystarczy - dodał. Podpytywana przez prowadzącą spotkanie Teresę Drozdę Agata Klimczak-Kołakowska przyznała, że po raz pierwszy zetknęła się z późniejszym swoim mężem, gdy jako licealistka debiutowała na PPA, awansując do finału. - Roman zasiadał wtedy w jury, wyglądał tak poważnie i nieprzystępnie, że nie ośmieliłam się do niego nawet podejść, by spytać o uwagi do mojego występu - dodała z uśmiechem.
Drugą część wieczoru wypełniła już tylko muzyka. Jurorzy, choć podkreślali wysoki poziom prezentacji konkursowych w ostatecznym werdykcie byli bardzo zgodni. - Cieszę się - mówiła Teresa Drozda, że tegorocznym bohaterem festiwalu był Roman Kołakowski, znany szerszej publiczności głownie jako reżyser i tłumacz - Inspiracje-Interpretacje zaprezentowały go jako autora, tłumacza i kompozytora. Agata Klimczak-Kołakowska gratulowała wszystkim dwunastu uczestniczkom odwagi - przygotowałyście trudny program, dla Romana współpraca z młodzieżą zawsze była ważna.
III nagrodę (2 tys. zł) otrzymała Katarzyna Miednik, absolwentka Studium Musicalowego Capitol we Wrocławiu, która walory i dynamikę swojego głosu wspaniale zaprezentowała w piosence "Świt, świt! (sł. Roman Kołakowski, album Alkmija). Marta Olszewska (II nagroda, 3 tys. zł)szlifuje swoje umiejętności wykonawcze we wrocławskim MDK Śródmieście w grupie Impresja, jurorom podobała się szczególnie jej interpretacja "Przekleństwa Millhaven" (sł. Nick Cave/ Roman Kołakowski; muz. Nick Cave).
Filigranowa Katarzyna Żbel ze swadą i humorem bawiła publiczność zawiłościami "Denuncjacji deklinacji" (sł. Roman Kołakowski, muz. Wojciech Głuch). Drugi śpiewany przez nią utwór "Wilga", z tekstem Tadeusza Nowaka, prezentował Romana Kołakowskiego jako kompozytora. - Te piosenki i twórczość pana Romana były dla mnie prawdziwym odkryciem - mówiła Kasia, przyjmując pierwszą nagrodę (w wys. 4 tys. zł) i statuetkę festiwalową z rąk jurorów, których ujęła nie tylko świetnym wykonaniem, ale też autentyzmem bycia na scenie.
Jazzowy feeling czuło się w głosie Ewy Środoń-Prokulewicz, nic dziwnego, że do prezentacji w konkursie wokalistka na co dzień śpiewająca w krakowskich klubach wybrała ballady z repertuaru Nica Cave'a ("W moich ramionach", "Hotel Boga", sł. Roman Kołakowski). To jej głos oczarował jury tak bardzo, że nagroda specjalna - 5 tys. z przeznaczeniem na realizację własnego recitalu, powędrowała w jej ręce.
W finale koncertu laureatów na scenie pojawiła się Agata Klimczak-Kołakowska z Leszkiem Zduniem i Grzegorzem Bukowskim przy fortepianie, wykonując w zaimprowizowanym recitalu piosenki z tekstami bądź muzyką Romana Kołakowskiego z repertuaru Cohena, Brela, Nohavicy, Stachury. Żona artysty nie kryła wzruszenia – Pamięć o Romanie będzie trwała póki kolejni wokaliści zechcą śpiewać jego piosenki.
III Nagroda Katarzyna Miednik
II Nagroda Marta Olszewska
I Nagroda i statuetka Festiwalu Katarzyna Żbel
Nagroda specjalna Ewa Środoń-Prokulewicz
Uczestnicy konkursu
Barbara Białkowska
Absolwentka Studium Musicalowego Capitol, wokalistka polsko-ukraińskiego zespołu pieśni tradycyjnych Kwiotki oraz zespołu Noco. Z Noco intensywnie koncertowała w całej Polsce, zagrali m.in. na Slot Art Festiwal, wrOFFław Showcase, Open Craft Festiwal, Grasz Bór. Za projekt „Kwiotki w oknach” otrzymała stypendium z programu Mikrogranty 2022.
Kształciła się także, biorąc udział w warsztatach wokalnych i aktorskich, m.in. „Na scenie”, czy „Międzynarodowe seminaria naukowe Ciało - Głos - Ekspresja”. Ma na koncie występy w wydarzeniach tj. Koncert Galowy PPA „Witamy w świątyni sztuki. Słuchajcie a będzie wam dane” (reż. M. Majewska), „Gala Światowych Musicali” (reż. K. Imiela), „Capitol dla Ukrainy, „Mistrz i Małgorzata” (reż. W. Kościelniak; rola Obywatelki w obsadzie tego spektaklu), „Teraz?” (spektakl dyplomowy, reż. N. Sołtanowicz). Oprócz śpiewu angażuje się w wiele projektów tanecznych i teatralnych.
Magdalena Pasik
Śpiewać zaczęła mając piętnaście lat i chociaż nie posiada formalnego wykształcenia muzycznego, to właśnie muzyka jest ważną częścią jej życia. Do repertuaru Ewy Demarczyk ma wielki sentyment – raz, bo poezja i literatura są jej bliskie, a dwa – że dobrze pamięta jeden ze swoich pierwszych występów na scenie, gdy śpiewała właśnie jej piosenki!
Świetnie czuje się w repertuarze folkowym, dwa lata występowała z zespołem grającym world music.
Ceni szczególnie literacką fantastykę, sama też uprawia ten gatunek, a w swojej twórczości najczęściej inspiruje się mitologiami z różnych części świata. Na co dzień zajmuje się ochroną środowiska.
Aleksandra Cząstka
Wrocławianka, ale od czterech lat związana jest z Poznaniem. Intensywną pracę nad kształceniem głosu zaczęła podczas studiów. Przełomowym momentem było dla niej trafienie do Szkoły Muzyki Nowoczesnej we Wrocławiu. Tu uczyła się u Magdy Pasierskiej, Natalii Lubrano, Marka Pędziwiatra, którzy mieli duży wpływ na jej muzyczny rozwój. Ma na koncie sukcesy jak zwycięstwo w Babskim Slamie organizowanym przez wrocławski Impart, czy wyróżnienie dla jej monodramu prezentowanego w ramach festiwalu FETA.
W 2019 pojawiła się w konkursie Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. W półfinale śpiewała swój autorski utwór. Obecnie tworzy i występuje m.in. z kolektywem Polonia Disco.
Katarzyna Wołoszyn
Wokalistka, trener wokalny, kompozytorka i autorka tekstów, związana ze słupskim środowiskiem kulturalnym. Absolwentka m.in. Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku (wokalistyka jazzowa), współzałożycielka studia artystycznego Tu Kultura w Słupsku.
Nagradzana m.in. na Festiwalu Młodych Talentów Niemen Non Stop w Słupsku w 2012 r., czy Festiwalu Twórczości Marka Grechuty w Sławnie. Jako solistka regularnie współpracuje z Filharmonią Sinfonia Baltica w Słupsku, biorąc udział w kilkudziesięciu już koncertach zorganizowanych przez filharmonię. Występowała także z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Pomorskiej, Filharmonii Sudeckiej, Capellą Bydgostiensis, Słupską Sinfoniettą.
Pracuje jako trener wokalny, prowadząc też liczne zajęcia umuzykalniające dla dzieci i młodzieży.
Klara Aleksandra Baron
Ma na imię Klara, ale czasem czuje się syreną Aurelią, a to dlatego, że najbardziej na świecie kocha wodę i oczywiście śpiewanie – szant! Na skrzypcach gra od dziecka, nadal uczy się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia im. Ludomira Różyckiego w Gliwicach (wokalistyka), ale niedawno odkryła również fascynację teatrem. Dołączyła do amatorskiej grupy teatralnej, "Teatr Nieoetykietkowani", działającej w jej mieście. W międzyczasie zadebiutowała na zawodowych scenach Filharmonii Krakowskiej czy Teatru Zagłębia. Ma na koncie nagrodę aktorską zdobytą na Festiwalu "Wolność" w Warszawie. Spektakl w którym grała, "Rozdroża" w reż Małgorzaty Baryły, został nagrodzony Grand Prix.
Klaudia Wójcik
Wokalistka i aktorka – swoje pierwsze ważne dla niej artystycznie kroki stawiała w Krakowie, gdzie podczas studiów na Akademii Górniczo-Hutniczej znajdowała też wiele czasu na szlifowanie wokalno-aktorskiego warsztatu oraz występy na krakowskich scenach. Ostatecznie los zaprowadził ją do Wrocławia. Tu ukończyła Studium Musicalowe Capitol i mieszka już od kilku lat. Swoje rodzinne strony – wieś Wygiełzów w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej – ma jednak mocno uwewnętrznione, bo fascynuje ją kultura i muzyka ludowa. Od niedawna współtworzy Projekt Wianek, w którym usłyszeć można współczesne aranżacje i interpretacje tradycyjnych, ludowych pieśni, w połączeniu z muzyką elektroniczną.
Kuba Anusiewicz
Jest studentem II roku wokalistyki jazzowej i estradowej w Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Gra gościnnie w Teatrze Śląskim w Katowicach w spektaklu „Lobotomia” (reż. Marek Rachoń). Współtworzy zespół Światy Sztuczne, z którym wygrał tegoroczny Antyfest Antyradia i zadebiutował na festiwalu Pol’and’Rock. Poza własnymi działaniami artystycznymi kształtuje też głosy i wrażliwość muzyczną dzieci i młodzieży, pracując jako instruktor wokalu w Ośrodku Kultury w Pabianicach.
Miriam Szlempo
Pochodzi z Nysy. Studiowała wokalistykę jazzową na Wydziale Jazzu Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Nysie, oraz w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu (kierunki menager działań artystycznych i arteterapia). Pracuje jako trenerka wokalna w Brodway Musical School we Wrocławiu, ale także jako arteterapeutka w Poradni Psychologicznej w Nysie. Ma na koncie sukcesy za udział w wielu konkursach wokalnych, jest finalistką konkursu na Interpretację piosenek Kabaretu Starszych Panów w Sopocie, jak i festiwalu „Pamiętajmy o Osieckiej”.
Anna Kamińska
Ukończyła m.in wokalistykę jazzową na Akademii Muzycznej w Poznaniu, a doświadczenie wokalne zdobywała także na wielu warsztatach. Ma na koncie nagrody na Festiwalu Beatlemania w Warszawie i Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, jak i udział w projektach teatralnych („Jeździec Burzy”, „Czasy”, „Hotel Breslau”). Jest nauczycielką muzyki w szkole podstawowej Montessori we Wrocławiu i nauczycielką śpiewu we Wrocławskiej Szkole Śpiewu.
Gra na fortepianie, autoharfie i ukulele. Swoje emocje zamienia w piosenki w zespole „kilka czułości”. Obecnie grupa pracuje nad drugą, lawendową płytą (debiutancką "Miętę" wydali w 2022 r). Zespołowo zbierali laury na wielu festiwalach m.in. I miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Szlakiem Bardów w Warszawie, czy Festiwalu im. Piotra Skrzyneckiego w Mińsku Mazowieckim. Wystąpili również w Piwnicy pod Baranami w Krakowie.